ŁKS Łódź vs Radomiak Radom, wynik meczu 3-2

Wczorajszy mecz w ramach 28. kolejki Ekstraklasy pomiędzy ŁKS Łódź a Radomiakiem Radom był prawdziwą lekcją futbolu dla kibiców. Mimo zaciętej rywalizacji na boisku, ostatecznie to gospodarze, grający na Stadionie Miejskim LKS Łódź, wygrali 3-2, potwierdzając swoją dominację w drugiej połowie spotkania, które odbyło się 14 kwietnia o godzinie 10:30. Mecz ten zapewne na długo pozostanie w pamięci fanów obu drużyn.

Relacja z meczu piłki nożnej: ŁKS Łódź - Radomiak Radom

Wczoraj na Stadionie Miejskim ŁKS Łódź odbył się długo oczekiwany mecz pomiędzy miejscowym zespołem, a gośćmi z Radomiaka Radom. Spotkanie to było niezwykle emocjonujące, a kibice nie mogli oderwać wzroku od boiska przez całe 90 minut.

Początek meczu nie zapowiadał takiej dawki emocji, jaką ostatecznie zaserwowali nam piłkarze. W 19. minucie Kay Tejan z ŁKS Łódź ustawił wynik na 1-0, wykorzystując asystę od Dani Ramireza.

Po przerwie goście z Radomiaka Radom postanowili nie pozostawać dłużej w tyle i wyrównali w 49. minucie za sprawą Jardela. Jednak gospodarze nie zamierzali ustępować pola i w 55. minucie to ponownie Kay Tejan zdobył bramkę, asystując Michałowi Mokrzyckiemu, ustalając wynik na 2-1.

ŁKS Łódź zwiększył swoją przewagę w 71. minucie, kiedy Engjell Hoti trafił do siatki, a kolejne trafienie dla gospodarzy miał miejsce w 90. minucie, kiedy Guilherme Zimovski podwyższył wynik na 3-1.

Mimo że Radomiak Radom nie poddał się, Dawid Abramowicz zdobył honorowego gola dla gości w samej końcówce spotkania, ustalając wynik końcowy na 3-2 dla ŁKS Łódź.

Na boisku nie obyło się bez kartek, zarówno gospodarze, jak i goście otrzymali żółte kartki. Warto zwrócić uwagę na dwie żółte kartki dla Rafała Wolskiego z Radomiaka Radom, które ostatecznie przekształciły się w czerwoną kartkę w 57. minucie, pozostawiając gości w dziesięciu zawodnikach na boisku.

Po zakończonym meczu, kibice ŁKS Łódź mogą być zadowoleni z wyniku i postawy swoich ulubieńców. Mecz pełen emocji, zwrotów akcji i wspaniałych bramek na pewno na długo pozostanie w pamięci wszystkich obecnych na stadionie. Niewątpliwie to był kolejny wielki mecz w ramach Ekstraklasy, który dostarczył nam wielu piłkarskich emocji. Następne spotkanie ŁKS Łódź z Lechem Poznań zapowiada się równie pasjonująco!